Ostatnie wydarzenia w Myszkowie wskazują na istotną rolę obywatelskiej czujności w zapewnieniu bezpieczeństwa na drodze. Dzięki błyskawicznej reakcji świadka, udało się zatrzymać kierowcę opla, który prowadził pojazd mając w organizmie ponad 4 promile alkoholu. Cała sytuacja miała miejsce na ulicy Czernieckiego w Myszkowie, gdzie kierowca nie potrafił utrzymać prostego toru jazdy, co wzbudziło podejrzenia innego kierowcy.
W miniony piątek, około godziny 13:00, dyżurny myszkowskiej komendy otrzymał zgłoszenie dotyczące nietrzeźwego kierowcy. Po przybyciu na miejsce, policjanci ustalili, że świadek zauważył osobowego opla, którym kierujący poruszał się chaotycznie, zajmując całą szerokość drogi. Czujny obywatel nie czekał na rozwój wydarzeń i zdecydował się na interwencję, zabierając kluczyki ze stacyjki, co uniemożliwiło dalszą jazdę pijanym kierowcy.
Po przybyciu policji i badaniu stanu trzeźwości 36-letniego mężczyzny okazało się, że znajdujący się pod wpływem alkoholu kierowca już wcześniej stracił prawo jazdy za podobne wykroczenie. Dodatkowo, w trakcie interwencji zachowywał się agresywnie wobec funkcjonariuszy. Za popełnione przestępstwa, w tym kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości oraz znieważenie policjantów, mężczyzna może spodziewać się surowych konsekwencji prawnych, łącznie z karą pozbawienia wolności oraz wieloma innymi sankcjami.
W kontekście tego incydentu warto podkreślić, jak ogromne znaczenie ma odpowiedzialna postawa obywateli. Reagowanie na zachowania mogące stwarzać zagrożenie na drodze to kluczowy element w walce z nietrzeźwymi kierowcami. Każdy z nas ma możliwość podjęcia działania i zgłoszenia podejrzanej sytuacji pod numer alarmowy 112, co może przyczynić się do uratowania życia. Należy pamiętać, że nietrzeźwi kierowcy są poważnym zagrożeniem nie tylko dla siebie, ale także dla innych uczestników ruchu drogowego.
Źródło: Policja Myszków
Oceń: Akcja mieszkańca zapobiegła tragedii – nietrzeźwy kierowca zatrzymany
Zobacz Także