We wtorek, w Ludwinowie, doszło do tragicznego pożaru w opuszczonej stolarni, gdzie stracono życie jedną osobę. Na miejsce natychmiast przybyły służby ratunkowe, które podjęły działania gaśnicze. Po przybyciu strażaków, w budynku znaleziono ciało mężczyzny, którego tożsamość została ustalona na 40-letniego mieszkańca Katowic. Obecnie trwa śledztwo, które ma na celu wyjaśnienie okoliczności tego tragicznego incydentu.
Około godziny 4:10 dyżurny myszkowskiej policji otrzymał zgłoszenie o pożarze w nieczynnym obiekcie stolarni. Służby ratunkowe natychmiast zareagowały, a w trakcie akcji gaśniczej ujawniono ciało ofiary. W następstwie wypadku, prokurator zlecił przeprowadzenie sekcji zwłok, która ma określić przyczynę zgonu mężczyzny. Na miejscu zdarzenia obecny był także biegły z zakresu pożarnictwa, który wspierał policjantów w realizacji oględzin.
W trakcie dalszych działań, w opuszczonym budynku znaleziono pojemniki z nieznaną substancją chemiczną, które zostały przesłane do analizy. Badania te mogą okazać się kluczowe w ustaleniu przyczyn pożaru. Pracująca na miejscu grupa dochodzeniowo-śledcza z Policji koncentruje się teraz na szczegółowym wyjaśnieniu okoliczności zdarzenia, a śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa w Myszkowie. W operacji gaśniczej zaangażowanych było 10 zastępów straży pożarnej oraz ponad 38 strażaków, którzy walczyli z żywiołem przez kilka godzin.
Źródło: Policja Myszków
Oceń: Tragiczny pożar w Ludwinowie. Jedna ofiara śmiertelna
Zobacz Także